VuDu

Są takie momenty, że aż chciałoby się poznać tajniki czarnej magii. Zdarza się, że chciało by się zbyt mocno gestykulującemu koledze, który prawie podbił przy tym oko, przyszpilić przynajmniej jedną rękę do stołu. Innym razem przydałoby się, żeby gaduła zamilkła. Ktoś przy stole jest denerwujący? Niech zejdzie pod stół, wystarczy tylko odpowiednia klątwa. Powstaje pytanie, jak rzucić taką klątwę? Odpowiedzi są dwie. Pierwsza – usługi czarownika. Druga – zagrać z tymi osobami w Vudu, grę wydawnictwa Black Monk.

Przepis na klątwę

Okładka pudełka już sugeruje, że gra nie będzie raczej kooperacyjną.  W pudełku mieści się:

  • Tor punktowy będący jednocześnie wypełnieniem pudełka.
  • 36 kart klątw.
  • 10  kart klątw wiecznych.
  • 13 kart artefaktów.
  • 1 karta celu.
  • 5 kości sześciennych ze składnikami
  • 6 pionków do oznaczania ilości punktów.
  • Laleczka voodoo.

Samo pudełko należy raczej do tych pompowanych – zawartość spokojnie zmieściłaby się do mniejszego o połowę pudełka, pod torem punktowym. Karty są dość duże, dzięki czemu są dobrze czytelne na stole dla każdego gracza. Każdy rodzaj kart wyraźnie odróżnia się od innych szatą graficzną, dzięki czemu nie da się ich pomylić i źle rozdzielić przy rozkładaniu gry. Pionki do małe plastikowe połówki sfer. Laleczka voodoo wygląda zupełnie jak te, popularne kilka lat temu i dostępne teraz nad morzem za 3 PLN/szt, sznurkowe laleczki-breloczki. Kości są plastikowe i koloru czarnego, a na każdej ściance jest inny składnik używany do rzucania klątw.

2

Rytuał

Celem gry jest zdobycie 11 punktów. Punkty zdobywa się głównie za rzucanie klątw na innych graczy. Zasady gry są bardzo proste. Na początku każdy otrzymuję na rękę jedną klątwę o koszcie dwóch składników.  W swoim ruchu gracz rzuca kośćmi, losując składniki. Jeśli wynik mu się nie podoba, może odrzucić jedną kość i przerzucić resztę. Przerzucać można aż do odrzucenia wszystkich kości. Po ustaleniu wyniku rzutu, gracz może wykonać dowolne akcje, w dowolnej konfiguracji, kolejności i ilości pod warunkiem, że go na to stać:

  • Zakup klątwy – koszt 2 kości – gracz dociąga nową klątwę na rękę.
  • Rzucenie klątwy – koszt podany na karcie – gracz odrzuca składniki wskazane na karcie i wskazuje gracza, na którego rzuca klątwę. Na głos czyta nazwę i efekt klątwy i kładzie przed przeklętym. Od tego momentu gracz, który został przeklęty, musi stosować się do treści klątwy. Rzucający otrzymuje punkty zapisanych na dole karty, a przeklęty przejmuje dodatkowo kartę celu. Nie można rzucać klątwy na gracza, który posiada aktualnie kartę celu!
  • Zakup artefaktu – koszt 2 kości – gracz dociąga na rękę kartę artefaktu. Są to karty których można używać w trakcie gry by m.in. bronić się przed klątwami innych graczy.

Gdy gracz zakończy swoje akcje, przekazuje kolejnemu graczowi kości i laleczkę voodoo, będącą symbolem aktywnego gracza.

Jeśli gracz wejdzie lub przekroczy czaszkę na torze punktacji, dociąga wieczną klątwę, którą kładzie przed sobą. Jest to klątwa niezbywalna, której gracz musi przestrzegać do końca gry.

4

Może się zdarzyć, ze gracz otrzyma dwie sprzeczne klątwy (np. trzymaj rękę na stole+trzymaj obie ręce skrzyżowanie na piersi), lub złamie (zapomni przestrzegać) klątwy, gracz który ją rzucił może zgłosić ten fakt i dostać tyle punktów, ile widnieje na górze karty, a złamana klątwa jest odrzucana. Jeśli gracz złamie klątwę wieczną, należy zastosować karę przewidzianą przez opis. Klątwa wieczna nie jest odrzucana po złamaniu.

3

Bądź przeklęty!

Gra daje bardzo dużo satysfakcji z prostej przyczyny – można być złośliwym i wrednym dla wszystkich, zrzucając wszytko na grę. Dodatkowo, co może jest  trochę przerażające, ludzie lubią patrzeć na męki bliźnich. Poza tym, w jakiej innej grze można ujrzeć kogoś z jedną ręką na plecach innego gracza, drugą przyszpiloną do stołu, próbującego rzucać kośćmi językiem?

Pomimo swojej prostoty w rozgrywce, łatwości przyswojenia zasad i dużej dozy przyjemnie negatywnej interakcji, gra zaczyna szybko robić się wtórna. Talia klątw jest dość mała – 36 kart sprawia, że po 3 grach każdy zapoznał się ze wszystkimi klątwami, a kilka rzucił już ze dwa, trzy razy. Nie mniej jednak, na Ryuuconie 2016 VuDu było jedną z bardziej chodliwych i najgłośniejszych gier podczas konwentu. Wokół stołów z grającymi często, zwłaszcza w zaawansowanym stadium rozgrywki, pojawiał się mały tłumek obserwujący zmagania.
5

Podsumowanie

Plusy:

  • Interakcja między graczami.
  • Blokada możliwości ‚kopania leżącego’ poprzez kartę celu.
  • Brak osoby bez klątwy – każdy podczas gry będzie miał minimum 3 z zasady wiecznych klątw.
  • Zabawa dla grających i obserwatorów.

Minusy:

  • Wtórność.
  • Mała liczba kart klątw.
  • Pompowane pudełko

Nasza ocena: 4/5. W przypadku VuDu mamy do czynienia z grą imprezową w inny sposób – poprzez negatywną interakcję. Właśnie ona, jako coś nowego w imprezówkach, przyciąga duże rzesze graczy do przeklinania swoich przyjaciół. Niestety mała liczba kart klątw szybko zmusza do poszerzenia gry o dodatkową talię klątw, by gra zbyt szybko nie stała się ‚ograna’.

 

 

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s

Blog na WordPress.com. Autor motywu: Anders Noren.

Up ↑

%d blogerów lubi to: