Kickstarter to w sumie forma samoobdarowywania. Opłacasz coś rok wstecz i potem zapominasz aż do momentu, gdy kurier przywiezie wielką paczkę wypchaną po brzegi dobrociami. Tak było w przypadku KSów od Alleycat Games, które z wiadomych powodów geopolityczno-pandemicznych, opóźniły się w czasie. Na pierwszy ogień poszło najmniejsze pudełko - Dice Hospital ER: Emergency Roll -... Czytaj dalej →
Tetris Duell
Tetrisa nie trzeba chyba nikomu przestawiać. Osobiście pierwszy raz zagrałem w niego na swoim pierwszym żółtym Gameboy Pocket, do którego dostałem także kartridż z ową grą. Prawie każdy wtedy układał te spadające klocki nucąc Korobeiniki pod nosem. Jest to tytuł tak kultowy, że nie dziwią jego przeróżne porty, również na planszówki. Jedną z takich wersji... Czytaj dalej →
Naprawiamy #6 – Master of the Arsenal
Allegro i inne e-bazarki to kopalnia starych modeli. Regularnie przeczesuję oferty w poszukiwaniu interesujących sztuk. Tym razem trafiłem na starego Mistrza Arsenału z trzeciej edycji. Ze względu na kiepskie malowanie, model nie był szczególnie drogi. Tak więc po szybkim zakupie, model trafił w Moje ręce... Pacjent Pierwsze, co rzuca się w oczy, to brak podkładu.... Czytaj dalej →
Szpil ze szperaka #2 – Battleship
Szperaki maja to do siebie, że są nieprzewidywalne. Raz wychodzi się z naprawdę dobrymi zdobyczami za bezcen, innym razem wraca się z pustymi rękami. Podczas jednego z wypadów udało nam się zdobyć Battleship (u nas zwane popularnie Statki) od MB za 5 złoty. Podjęliśmy ryzyko, jako ze pudło było zaklejone taśmą. Zawartość dopiero mogliśmy sprawdzić... Czytaj dalej →
Criss Cross
Przy dwójce dzieci niestety czasu na rozłożenie jakiejś większej gry praktycznie nie ma. W poszukiwaniu czegoś mniejszego do rozegrania na szybko, trafiliśmy na Criss Cross od Egmont. Nie ma co ukrywać, imię autora umieszczone na froncie było głównym powodem wyboru tej gry spośród innych. Reiner Knizia, człowiek fabryka, produkujący jedną grę za drugą i jak... Czytaj dalej →
Onitama
Mistrz Lao uważnie obserwował poczynania mistrza Liu. Wymiana ciosów pomiędzy nimi oboma dotychczas przebiegała bez wyraźnej przewagi jednego czy drugiego. "Odpowie żurawiem czy Krabem?" zastanowił się. Ku jego zdumieniu, ruch tym razem wykonał uczeń mistrza Liu, zmuszając mistrza Lao do ucieczki. Gdy tylko stanął stabilnie na swych nogach, dostrzegł swoją porażkę. Stał na krawędzi maty,... Czytaj dalej →
Naprawiamy #5 – Onitama
Wracamy do napraw gier. Tym razem pacjentem została Onitama. Polowaliśmy na tą grę już jakiś czas, aż w końcu pojawiła się z opisem "uszkodzony", "zdekompletowany", etc. Zaryzykowaliśmy nie oczekując zbyt wiele, ale bardzo się zaskoczyliśmy... Pacjent Stan gry totalnie nas zadziwił, bo był o wiele lepszy niż sprzedający opisał. Fakt, brakuje jednego czerwonego pionka-ucznia, ale... Czytaj dalej →
Naprawiamy #4 – Azrael
Pojmanie drugiego po Lutherze największego zdrajcy musiało przykuć uwagę wielkiego mistrza zakonu, samego Azraela. Niestety w momencie sprowadzania Cyphera do Skały, Azrael był w kawałkach. Dosłownie. Czy uda mu się pozbierać do momentu przekroczenia przez zdrajcę progu Skały? Pacjent Tym razem nie jest to klasyczna naprawa, lecz raczej poszukiwania. Czemu? Bo w momencie poszukiwań żaden... Czytaj dalej →
Naprawiamy #3 – Cypher
Polowanie na stare modele trwa. Najnowszą zdobyczą stał się Cypher, upadły anioł dążący ścieżką ni to chaosu, ni to lojalnego sługi boga Imperatora. Jakiś czas temu dostał nowy, większy model, ale mój sentyment do starych modeli pozostaje mocny. Tak więc gdy tylko pojawił się stary model Cyphera, od razu go kupiłem. Wiadomo, niewielki koszt jest... Czytaj dalej →
Naprawiamy #2 – Asmodai
Kupowanie modeli z drugiej ręki ma dużą zaletę - cenę. Niestety, często takie modele są zdekompletowane i/lub są pomalowane tragicznie. Tak było w przypadku metalowego Asmodai'a do armii Mroczny Aniołów zakupionego na allegro. Czy uda się przywrócić dawną chwałę? Pacjent Oto on, metalowy Asmodai z drugiej edycji Warhammera. Powinien mieć jeszcze sztandar na plecaku, ale... Czytaj dalej →
Najnowsze komentarze